piątek, 6 czerwca 2014

Elo Elo

"Od czekania dusza rdzewieje " -Carlos Ruiz Zafon

No witajcie. Elo elo 3 2 0.
Huh długo nie pisałam a to nic. Nie wiem czy wiecie ale jestem Directionerką i trzeciego czerwca minął rok. W najnowszej trasie(Where We Are Tour) supportem jest 5SOS (5 second of summer). Szczerze powiedziawszy ten zespół jest zajebisty. Ich muzyka jest świetna. Nie jest płytka. A przede wszystkim wpada w ucho. W zespole jest czterech chłopaków: Michael Clifford, Calum Hood, Luke Hemmings i Ashton Irwin. Moim zdaniem każdy z nich jest cholernie utalentowany. Jeśli chodzi który najbardziej jest w moim typie, to zdecydowanie Ash. Szkoda tylko że ich fandom nie jest tak duży jak Beliebers i Directioners. Tak na marginesie moja przyjaciółka będzie jutro (07. 06) na koncercie 1D w Londynie. Wraca 12 czerwca na swoje urodziny.

Ja jako wielka fanka fanfikctions skończyłam czytać w tym tygodniu hunger'a a zaczęłam cold'a. Jeśli znacie jakieś inne fajne blogi (oprócz After'a i Dark'a bojuż czytam ) to piszcie na DM na tt.

Aaaaa i jeszcze jedna sprawa. Chodzi mi o mojego drugiego bloga. Pod żadnym postem nie ma ANI jednego komentarza, a wyświetleń codziennie przybywa. W ciągu dnia bloga potrafi odwiedzić 120 osób, a najnowszy post 70. A komentarzy ZERO. W takim razie go usuwam bo nie widzę sensu pisać.

Hmmm to chyba na tyle :))
Do następnego.

środa, 28 maja 2014

No hej.

"Wiem jak ułożyć rysy twarzy, aby smutku nikt nie zauważył" -Wisława Szymborska


Ehh wiecie mam cholernie zły dzień. Tak wiem pewnie myślicie "kolejne problemy nastolatki". I w sumie tak jest. No ale o tym właśnie jest ten blog, prawda?
No to tak, w tygodniu można robić trzy sprawdziany. A chuj! Zrobimy wam pięć! Jeej -.-
No fajnie jutro mam dwa. Z polskiego i angielskiego. Ale super! Czujcie ten sarkazm. Aa i jeszcze muszę jutro dwa zaliczyć, bo chora byłam i ich nie pisałam. Egh biologia i historia. 
Ale dość o szkole.Zacznijmy ważny temat (jak poważnie to brzmi ).
No to jest taki chłopak z którym dogaduje się zarąbiście. Egh wiecie jak to jest. Taa, tylko dziś mnie obraził. No i mi sie przykro zrobiło. Nie jestem taka po prostu ten czas w miesiącu. I on se poszedł i wgl taka napięta atmosfera była. Wiem że powiedział to dla żartów, ale wecie kobieta+ okres to złe połączenie. 
Dobra koniec. Wiem że moje problemy to w sumie nie problemy, ale mam ogółem dziś zły dzień. No dobra to  papa. 
tt     <3
Pewnie bierzecie mnie za debilkę. Tak, jestem nią.

poniedziałek, 26 maja 2014

Witam.

"Wspaniałość człowieka to nie ilość nabytego bogactwa, ale jego prawość i zdolności do wywierania pozytywnego wpływu na ludzi dookoła" -Bob Marley


No hej.
Post dopiero po tygodniu,bo nie miałam głowy żeby coś pisać. A nie miałam gdyż muszę poprawić trzy oceny i zachowanie oraz byłam na komunii chrześnicy mojej mamy. Ale tak naprawdę to są to te mniejsze sprawy. Głównym powodem była śmierć mojego pradziadka. Był i jest to dla mnie straszny czas. W przeciągu ośmiu miesięcy straciłam trzy cholernie ważne dla mnie osoby. Najpierw dziadka potem prababcię a teraz pradziadka. Wiedziałam że mój pradziadek był już w podeszłym wieku ( 93 lata), i wiedziałam że kiedyś  nastąpi taki dzień, ale nigdy nie można przewidzieć kiedyś to się stanie. Kiedy zadzwoniła do mnie mama byłam przekonana że opieprzy  mnie za oceny, ponieważ miała być na zebraniu. No ale diabeł postanowił że będę cierpieć. Powiedzenie że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, jest jak najbardziej trafne. Nie chodzi tu o biedę w postaci pieniędzy, ale o to że gdy twoje uczucia będą poplątane, i stracisz coś co kochałeś/aś prawdziwego przyjaciela nie będzie obchodziło czy gdzieś idzie, czy kilometry was dzielące, przyjaciel zrobi wszystko by było lepiej. Fałszywy odejdzie. Dzięki tym strasznym wydarzeniom mam pewność że mam wspaniałych przyjaciół, nie obchodziło  ich nic poza mną, byli ze mną i wiem ,że będą.
Trochę się rozpisałam, ale trudno. Do następnego  <3

niedziela, 18 maja 2014

Siemson.

Witajcie,
cały tydzień byłam chora, więc nic nowego. Trochę rysowałam, maniaczyłam w simsy i w sumie to nic fajnego. Moja przyjaciółka 12 czerwca ma urodziny i mam już dla niej prezent. Fajny ? Jest to antyrama z naszymi zdjęciami od 12 czerwca 2013 do teraz . To na środku to moja przyjaciółka narysowana przeze mnie^^ Na Sick Moron pojawił się nowy rozdział. Zapraszam. No nic,to chyba na tyle. Do następnego :))

wtorek, 13 maja 2014

Twitter

Ten post nie jest jakiś super ważny. Jest bardziej informujący. No więc, to jest link do mojego twittera. Mam nadzieje na follow.Oczywiście fback ;)) Nie mam zielonego pojęcia co mogę jeszcze napisać. Jestem chora i tak na prawdę nie ma nic ciekawego w siedzeniu w domu, więc nie widzę sensu tego opisywać. W fanfikction pojawił się nowy rozdział, a dokładnie to pierwszy. Ask na koniec.

No to chyba wszystko co chciałam napisać, do zobaczenia niebawem ;))

poniedziałek, 12 maja 2014

Cześć i czołem.

"Bądź sobą. Bo wszyscy inni są już zajęci" - Liam Payne


Cześć i czołem.  Nie widzę sensu się wam przedstawiać, ponieważ uważam że jestem jedną z typowych nastolatek ( tych normalnych). Nie ma tu dużo do opowiadania. 

Pomysł na tego bloga jest prosty. Mam wielką chęć mówić o moim życiu jako anonim. Niby mam konto. Konto kontem, opisana tam jestem w trzech banalnych, ale prawdziwych słowach.   Oprócz tego że jestem directionerką, wegetarianką i idiotką nic o mnie nie wiecie. I niech tak zostanie. Wolałabym żebyście mogli mnie oceniać jako osoby trzecie, nie znające mnie. Wiadomo ,że inaczej ocenia nas rodzina i przyjaciele, niż nieznajomi. Zdanie nieznajomych jest w brew pozorom bardziej prawdziwe, choć na ogół mniej daje do myślenia.

Wydaje mi się że na pierwszy post wystarczy. Po prawej stronie znajdziecie linka do pisanego przeze mnie fanfikction. Zapraszam serdecznie do czytania, jak i komentowania obydwu moich blogów. 

A teraz specjalnie założony do tego bloga ask ;))
mój ask